Power bank to dziś dodatek, bez którego wielu użytkowników nie wyobraża sobie wyjścia z domu. Zewnętrzna bateria jest zawsze pod ręką żeby zapewnić zastrzyk energii dla sprzętu mobilnego. Za pomocą power banków ładujemy głównie smartphony, jednak zakres ich możliwości na tym się nie kończy. Wieloma nowoczesnymi modelami można z powodzeniem naładować laptop, konsolę do gier, a nawet odpalić akumulator w samochodzie.
Na rynku każdy użytkownik szybko zlokalizuje power bank dopasowany do jego unikalnych potrzeb oraz możliwości finansowych. Dostępne opcje różnią się między sobą wymiarami oraz oczywiście pojemnością. Modele jak 20 000 mAh cieszą się coraz większym zainteresowaniem – z prostego faktu, że są w stanie zapewnić energię dla wielu sprzętów jednocześnie i nie trzeba ich często ładować. Czyni to z nich idealny dodatek w czasie różnorodnych bliższych i dalszych wyjazdów. Jakie były jednak pierwsze power banki? Czy jest to stary pomysł, czy bardziej współczesna innowacja?
Początki power banku
Power bank nie jest wcale takim nowym wynalazkiem, jednak to starych technologii też go zaliczyć nie można. Pierwsze nieoficjalne baterie zewnętrzne pojawiły się w latach 2001 – 2009. Przełom nastąpił w 2010 kiedy to firma Technocel zaprezentowała swój wynalazek. Bateria była skonstruowana w formie dużego breloczka. Power bank nosił nazwę Battery Boost i miał zaledwie 600 mAh pojemności. Sprzęt ten wyróżniał się dodatkowo możliwością czytania kart SD. Biorąc pod uwagę wydajność telefonów popularnych w tym czasie, prezentowany power bank wpisywał się w konsumenckie potrzeby. Pamiętać trzeba, że smartphony dopiero wchodziły na rynek i nie posiadały tak szerokich możliwości (i dostępu do aplikacji) jak dzisiaj. Pęd do rozwoju power banków od 2007 roku nadawał Apple. Zewnętrzne baterie były potrzebne do ładowania nowych iPhonów, które stawały się coraz popularniejsze – w tym czasie, telefon przestał służyć jedynie do dzwonienia, zaczął stawać się podstawowym nośnikiem dla rozrywki. Każda kolejna generacja smartphonów dawała coraz więcej możliwości, bateria zewnętrzna zaczęła zyskiwać na znaczeniu.
Wcześniejsze wersje power banków miały wiele ograniczeń. Nie posiadały funkcji szybkiego ładowania, w efekcie telefon mógł ładować się i kilka godzin, a nie kilkadziesiąt minut. Wymiary również były spore, power banki o dużej pojemności mogły przypominać małe cegiełki, które ciążyły w plecakach lub torebkach. Dziś tego problemu nie ma przykładowy model o pojemności 20 000 mAh jest w stanie zapewnić wystarczającą energię kilku sprzętom jednocześnie i każdy ładować z optymalną pojemnością. Baterie zewnętrzne z technologią Quick Charge, czy Ultra Charge są na wyciągnięcie ręki, a ich koszt nie jest wcale taki duży. Następnym razem używając power banku warto docenić fakt, jaką ten sprzęt pokonał drogę wiele problemów oraz czasu jest w stanie zaoszczędzić dla użytkownika.